Dlaczego warto kontynuować naukę języka podczas wakacji?

Dlaczego warto kontynuować naukę języka podczas wakacji

Oto Zbyszek. Zbyszek od kilku miesięcy systematycznie i sumiennie szlifuje swoje umiejętności językowe. Z każdą kolejną lekcją, każdym przeczytanym artykułem i każdym przesłuchanym podcastem Zbyszek dysponuje coraz szerszym zasobem słownictwa, coraz lepiej ogarnia gramatykę, coraz więcej rozumie z seriali na Netfliksie i coraz precyzyjniej umie wyrazić swoje myśli, kiedy rozmawia z obcojęzycznymi przełożonymi w pracy.

Jednak już w maju, kiedy na dworze robi się słonecznie i ciepło, Zbyszek zaczyna odpuszczać: dezerteruje z kilku lekcji, zapomina o robieniu w domu językowych zdań, do których był przyzwyczajony, zamiast zajrzenia do kolejnego rozdziału książki, którą czytał po angielsku/hiszpańsku/norwesku rozsiada się na leżaku i scrolluje Instagrama.

W czerwcu Zbyszek spędza dużo czasu na działce oraz przy grillu i całkiem już traci serce do nauki języka. Postanawia zrobić sobie przerwę. Taką krótką, wakacyjną. Przecież nic się nie stanie, jeżeli nie będzie kontynuować nauki języka podczas wakacji, prawda? Przecież potrzebny mu odpoczynek, prawda? Przecież zawsze może bez problemu wrócić do nauki, prawda?

Nieprawda!

Przerywając naukę na kilka długich wakacyjnych miesięcy Zbyszek nie tylko stawia pod znakiem zapytania sukces swoich kolejnych starań o płynną komunikację językową, ale również zaprzepaszcza znaczną część pracy, którą już w pocie czoła wykonał. Dlaczego?

Zapomni dużo więcej niż się spodziewa

Znajomość języka to zjawisko dosyć skomplikowane. Aby płynnie porozumiewać się na przykład po angielsku, potrzebujesz nie tylko wiedzy z zakresu gramatyki czy leksyki, ale również musisz stosunkowo regularnie ćwiczyć poszczególne sprawności językowe, takie jak rozumienie ze słuchu, pisanie, mówienie czy umiejętność czytania ze zrozumieniem.

Wiedza ma to do siebie, że niepowtarzana ulatuje nam z głowy. Leniwy, lecz praktyczny mózg robi sobie miejsce na nowe informacje (np. gdzie mają najlepsze gofry w Jantarze), usuwając lub przenosząc do zakurzonego archiwum informacje, z których przez dłuższy czas nie korzystamy (np. kiedy użyć czasu Present Perfect). Krótkie wydawałoby się wakacje to wbrew pozorom czas w pełni wystarczający do zapomnienia całkiem sporej porcji struktur gramatycznych, zwrotów i słówek sukcesywnie powtarzanych i używanych przez kilka wcześniejszych miesięcy.

Z kolei umiejętności językowe zachowują się trochę jak mięśnie. Dopóki Zbyszek chodzi regularnie na siłkę, jego mięśnie rosną i puchną aż rozsadzają koszulkę. Kiedy jednak Zbyszek robi sobie przerwę, mięśnie błyskawicznie zaczynają się kurczyć i wracać do wymiarów charakterystycznych dla przeciętnego chuderlaka. To samo przydarzy się Zbyszkowi w odniesieniu do umiejętności językowych. Jeżeli nie zapewni sobie w wakacje kontaktu z językiem, zanim się spostrzeże ulotni się gdzieś lekkość, z jaką jeszcze niedawno wdawał się w rozmowy i łatwość, z jaką rozumiał treść skomplikowanych dokumentów.

Kiedy po wakacjach wróci na swój kurs językowy, okaże się, że zamiast ruszyć z dalszą nauką z kopyta do przodu, najpierw musi poświęcić tydzień, dwa, a może i cztery na przypomnienie sobie tego wszystkiego, co zdążył na dyskotece w Mielnie zapomnieć.

Sumarycznie nauka języka zajmie mu więcej czasu

Zbyszek, który już w czerwcu przerwie naukę, wróci do niej najwcześniej we wrześniu. To oznacza mniej więcej 3 miesiące przerwy. 3 miesiące to jedna czwarta roku, 25% czasu, jaki Zbyszek ma na szlifowanie swoich umiejętności językowych. Decydując, że nie chce kontynuować nauki języka podczas wakacji, Zbyszek – chociaż nie jest tego świadomy – automatycznie podjął decyzję, że uczy się o 25% wolniej i mniej efektywnie. Teraz będzie musiał na dojście do swojego wymarzonego poziomu znajomości języka poświęcić sumarycznie więcej czasu. Jeżeli nie chce, żeby praca nad językiem zajęła mu dłużej, będzie musiał przez trzy czwarte roku wkładać w naukę więcej wysiłku niż byłoby to konieczne, gdyby rozłożył pracę równomiernie lub chociażby zadbał o stały kontakt z językiem również w czasie wolnym od regularnej nauki.

kontynuować naukę języka podczas wakacji

A oto Basia. Basia chodziła na ten sam kurs co Zbyszek, ale w odróżnieniu od niego postanowiła kontynuować naukę języka podczas wakacji.

Chociaż semestr właśnie się skończył i wznowienie zajęć jest przewidywane dopiero na wrzesień, Basia nie robi przerwy. Zapisała się na kurs wakacyjny. Ponieważ w wakacje będzie miała trochę więcej czasu dla siebie niż zwykle, zaplanowała już jakie seriale obejrzy wtedy w oryginale, jakie książki spróbuje przeczytać i jakie serwisy informacyjne ze świata będzie śledzić.

Chciałaby jeszcze uporządkować notatki i powtórzyć słownictwo – specjalnie na ten cel zarezerwowała sobie godzinkę czasu w jeden dzień w tygodniu, co tydzień przez całe lato.

Czy wyprzedzi Zbyszka? Oczywiście, że tak. I to dużo bardziej niż się Zbyszkowi wydaje. Bo kiedy Zbyszek będzie się cofać, Basia będzie przeć do przodu.

Powtórzy i utrwali materiał

W przeciwieństwie do Zbyszka, Basia będzie miała w wakacje regularny kontakt z językiem. Ponieważ zaplanowała powtórki materiału i robienie porządków w notatkach, nie tylko nie zapomni, czego się do tej pory nauczyła, ale jeszcze bardziej to utrwali. Jeżeli jest coś, co umknęło jej wcześniej, to teraz właśnie ma czas to nadrobić. Jeżeli czegokolwiek nie rozumiała, teraz właśnie wreszcie to rozgryzie.

Uniknie blokady językowej

O ile Zbyszek może mieć niespodziewane problemy z otworzeniem ust i wydukaniem kilku zdań po wakacyjnej przerwie, o tyle Basia będzie we wrześniu rozmawiać z płynnością nie mniejszą niż wcześniej, a najprawdopodobniej większą.

Nauczy się nowych rzeczy

Nowy kurs, nowe książki, nowe filmy… Z tego wszystkiego Basia zaczerpnie cały szereg słówek i zwrotów. Kolejne pozna rozwiązując zadania w przyjemnych wakacyjnych samouczkach, na przykład takich, które pomogą jej uporządkować angielskie słownictwo dotyczące jedzenia lub ludzkiego ciała i wyglądu  W międzyczasie pozna kilka nowych struktur gramatycznych lub dowie się czegoś więcej o tych, z którymi miała styczność wcześniej. Dodatkowo osłucha się z nowymi akcentami i być może porozmawia w języku, którego się uczy, z kilkoma nowymi osobami. Doświadczenie jest w nauce języka niezmiernie ważne, dlatego warto pozwalać sobie na jego zdobywanie, kiedy tylko mamy szansę.

Wzmocni dobre nawyki związane z nauką

Zastanawiasz się czasem dlaczego jest ci się tak ciężko zmusić do nauki słówek w czwartkowy wieczór lub do wyłączenia polskich napisów w oglądanym filmie? Powodem jest brak odpowiednich nawyków. Tak jak nie jesteś przyzwyczajony do oglądania filmów w oryginale, tak i nie jesteś przyzwyczajony do nauki słówek, regularnego chodzenia na lekcje czy odrabiania prac domowych.

Jedynym sposobem na wyrobienie sobie jakiegokolwiek nawyku jest regularne powtarzanie danej czynności. W taki właśnie sposób wyrabiamy sobie nawyk codziennego zasiadania na kanapie i włączania kanału sportowego lub robienia sobie porannego przeglądu newsów na BBC. Basia wybrała to drugie. Wyrabia nawyk, który będzie procentował przez długie lata.

Nakarmi swoją motywację

Jesienią Zbyszek i Basia wrócą pełni energii i z zapałem na swój kurs językowy. Jednak każde z nich będzie się czuło inaczej. Zbyszek odkryje jak dużo zapomniał i jak trudno mu się przestawić na język obcy po dłuższej przerwie. To będzie frustrujące doświadczenie.

Natomiast Basia zauważy jak mocno wyprzedziła Zbyszka oraz jak fajnie wzmocniło to jej pewność siebie i swoich kompetencji językowych. Zwróci też uwagę, że teraz porozumiewa się znacznie płynniej niż przed wakacjami. To będzie bardzo satysfakcjonujące i budujące. Da Basi pozytywną motywację do nauki na kolejnych kilka miesięcy.

Będziesz jak Zbyszek czy jak Basia? Wybór należy do ciebie.

Chcesz wiedzieć więcej i być na bieżąco z wszystkimi moimi radami, pomysłami, podpowiedziami, projektami oraz promocjami? Koniecznie polub mnie na Facebooku i Instagramie.

Skomentuj

Może Cię również zainteresować...

jakie popełniasz błędy podczas planowania nauki

5 błędów, które popełniasz podczas planowania nauki

Ślęczysz godzinami, zarywasz noce, codziennie wkuwasz słówka, rozwiązujesz niezliczone ćwiczenia, wydajesz cenne monety na coraz to nowsze kursy, podręczniki i apki… A porywających efektów nauki jak nie było tak, nie ma. Wymarzony hiszpański wciąż na poziomie mocno podstawowym, egzamin z

Czytaj »
Praca domowa

Po co ci praca domowa?

Praca domowa – pamiętasz to ze szkoły? Niekończące się litanie nudnych lektur, oderwanych od życia zadań i rozprawek na tematy, które uśpiłby nawet Gombrowicza… Pamiętasz jak w liceum, zaraz po powrocie ze szkoły notorycznie czekała na ciebie wielogodzinna orka nad

Czytaj »

Może Cię również zainteresować...

plan nauki włoskiego

Mój wakacyjny plan nauki włoskiego

Wiadomo powszechnie, że szewc bez butów chodzi, a nauczyciel języków zwykle nie ma zbyt wiele czasu na naukę kolejnego języka, choćby i bardzo chciał. Wakacje to dla mnie najlepszy moment na nadrobienie zaległości, uzupełnienie braków, spokojne powtórki i bezstresową naukę czegoś

Czytaj »